Poczta elektroniczna email to obecnie obok social mediów największa kopalnia informacji o osobie która skrzynkę posiada (ale też o nadawcach kierujących na nią wiadomości). Możemy się o tym przekonać śledząc m.in. wycieki prywatnych wiadomości członków naszego rządu (o ile są prawdziwe). Jak zadbać o to, aby ograniczyć potencjalne skutki takiego wycieku? Zabezpieczyć konto – jak najbardziej, ale zapominamy, że skutki można ograniczyć też drogą ograniczenia czasu przechowywania wiadomości.