Czy restauracje gromadzą nasze dane osobowe? Jeśli tak, to w jaki sposób i na jakiej podstawie tego dokonują? To zależy – punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Prawdą jest, że restauratorzy jako przedsiębiorcy przetwarzają dane osobowe swoich pracowników, kontrahentów oraz bardzo często również i klientów. Należy więc pamiętać, że gdy wchodzimy do restauracji, nasz wizerunek może być uwieczniany i następnie przetwarzany. Prowadząc restaurację natomiast, łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której niezadowolony klient wykorzystuje nasze niedopatrzenia w zakresie ochrony danych osobowych (np. brak klauzuli informacyjnej w widocznym miejscu) i postanawia nastręczyć nam problemów, których z łatwością mogliśmy uniknąć. Co w takim przypadku warto wiedzieć jako klient, a o czym trzeba pamiętać, będąc właścicielem lokalu gastronomicznego?
Więcej “Gastronomiczne RODO, czyli o monitoringu sali w restauracjach” »
O kwestiach związanych z materiałami pochodzącymi z kamer monitoringu informowaliśmy już w „Podgląd z kamer w kablówce narusza prywatność. Zagadnienia tzw. monitoringu wizyjnego nie różnią się zasadniczo w kwestiach formalnych od zagadnień związanych z nagrywaniem obrazów za pomocą kamer przenośnych, zamontowanych w pojazdach. Można stwierdzić, że skala zjawiska nagrywania i następnie udostępniania przez kierowców tak zdobytych materiałów jest coraz większa.
Jak stwierdził Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych dr Rafał Wiewiórowski transmitowanie podglądu z kamer osiedlowego monitoringu wizyjnego do sieci kablowych umożliwia nagrywanie go i analizowanie. Przez takie działanie życie mieszkańców może podlegać wnikliwemu badaniu, z pomocą którego można uzyskać wiele informacji dotyczących istotnej sfery prywatności osoby. Jak zaznaczył dr Rafał Wiewiórowski, choć są to informacje, które i tak możemy zaobserwować przebywając na osiedlu, ale czym innym jest obserwowanie tego na osiedlu, a zupełnie czym innym obserwowanie, nagrywanie i przetwarzanie tego na domowym magnetowidzie.