20 lutego 2015 r. w Sejmie uchwalono ustawę o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw. Opinię publiczną poruszył fakt przyznania bardzo szerokich kompetencji Ministrowi Sprawiedliwości w zakresie przetwarzania danych osobowych w ramach sprawowanego przez Ministra nadzoru zewnętrznego nad sądami.
W tym wpisie postaram się głębiej przeanalizować uchwaloną treść ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw („Ustawa”).
Po pierwsze zgodnie z art. 1 pkt. 39 Ustawy, dział IVa „Przetwarzanie danych osobowych” ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych otrzyma nowe brzmienie. W ramach działu IVa Ustawodawca zredagował przepisy w artykułach: 175a, 175b, 175c. Moje największe zastrzeżenia dotyczą w szczególności art. 175a § 3. Pozostałe przepisy korelują ze starym brzmieniem lub dotyczą problematyki administrowania licznych systemów teleinformatycznych stosowanych w organach wymiaru sprawiedliwości.
Wprowadzony art. 175a § 3 stanowi, że:
„Minister Sprawiedliwości, w ramach sprawowanego przez siebie nadzoru zewnętrznego nad sądami oraz w związku z uprawnieniem, o którym mowa w art. 114 § 1, może zbierać i wykorzystywać niezbędne informacje zawierające dane osobowe, oraz przetwarzać je w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2014 r. poz. 1182 i 1662) także bez wiedzy i zgody osoby, której dane dotyczą. Dane, o których mowa w art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych, mogą być zbierane i przetwarzane przez Ministra Sprawiedliwości wyłącznie, gdy jest to niezbędne ze względu na zakres lub charakter prowadzonego postępowania lub przeprowadzanych czynności„
Aby dobitniej zobrazować zakres uprawnień nadanych Ministrowi Sprawiedliwości należy także wskazać uprawnienia Ministra wynikające bezpośrednio z art. 114 § 1 ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych. Przepis ten umożliwia Ministrowi Sprawiedliwości (obok Rzecznika dyscyplinarnego, prezesa sądu apelacyjnego lub okręgowego oraz kolegium sądu apelacyjnego lub okręgowego, a także Krajowej Rady Sądownictwa) żądania podjęcia czynności dyscyplinarnych przez Rzecznika dyscyplinarnego wobec określonego sędziego.
Ustawą z 20 lutego 2015 r. do ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych dodano również art. 114 § 1a, który stanowi:
Minister Sprawiedliwości może żądać akt spraw sądowych prowadzonych przez sędziego przed żądaniem podjęcia czynności dyscyplinarnych przez rzecznika dyscyplinarnego wobec tego sędziego, gdy jest to celowe dla wszechstronnego zbadania sprawy i dla ustalenia istnienia podstaw do realizacji przez Ministra Sprawiedliwości uprawnienia określonego w § 1 (art. 114). Akta te podlegają ochronie takiej jak materiały zgromadzone podczas postępowania przygotowawczego. Do przekazania akt sprawy stosuje się odpowiednio art. 37g § 1a–1c.
Zmieniony art. 37g § 1a ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych będzie miał brzmienie:
Minister Sprawiedliwości, w ramach zewnętrznego nadzoru administracyjnego: kontroluje wykonywanie obowiązków nadzorczych przez prezesów sądów apelacyjnych oraz wydaje stosowne zarządzenia, a ponadto może żądać od prezesa sądu apelacyjnego przedstawienia, we wskazanym terminie, informacji lub dokumentów dotyczących wykonywania obowiązków nadzorczych, a gdy jest to konieczne do weryfikacji czynności podejmowanych w ramach wewnętrznego nadzoru administracyjnego – także żądać przesłania akt spraw sądowych.
Senat RP w dniu 07 lutego 2015 r. wprowadził 18 poprawek do projektu jednak żadna z nich nie dotyczyła omawianego powyżej zakresu. Pomimo nasuwających się kontrowersji oraz negatywnego stanowiska GIODO.
Dodam że Biuro Legislacyjne Senatu w opinii do ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw z dnia 26 stycznia 2015 r. także negatywnie wypowiedziało się o proponowanych zmianach. W uwagach szczegółowych Biuro wskazało, że przyznanie Ministrowi Sprawiedliwości kompetencji do zbierania i wykorzystywania informacji zawierających dane osobowe bez wiedzy i zgody osób, których dane dotyczą, w tym danych osobowych zaliczanych do danych wrażliwych w rozumieniu art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (dane wrażliwe) budzi liczne zastrzeżenia.
Słusznie zauważono, że co prawda wprowadzony przepis spełnia warunek formalny przetwarzania danych wobec możliwości udzielenia w innej ustawie zezwolenia na przetwarzanie danych wrażliwych bez zgody osoby, której dane dotyczą, przy czym przepis szczególny odnoszący się do tej kwestii winien stwarzać pełne gwarancje ochrony przetwarzanych danych (art. 27 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych). Pytanie jakie postawiło Biuro dotyczyło kwestii, czy przepis art. 175a § 3 „stwarza pełne gwarancje (…) ochrony” i czy wystarczające jest samo ograniczenie, że dane osobowe wrażliwe „mogą być zbierane i przetwarzane przez ministra Sprawiedliwości wyłącznie, gdy jest to niezbędne ze względu na zakres lub charakter prowadzonego postępowania lub przeprowadzanych czynności” i „dlaczego jedynie Minister Sprawiedliwości ma mieć – w związku z uprawnieniem do żądania podjęcia czynności dyscyplinarnych przez rzecznika dyscyplinarnego (w zw. z art. 114 § 1 ustroju sądów powszechnych)”. Co więcej, jak wskazało Biuro Legislacyjne dyspozycje zamieszczone w art. 175a § 3 ustawy są refleksem przyznania Ministrowi Sprawiedliwości możliwości ściągania akt sądowych, nie wyłączając także akt postępowań, które jeszcze są w toku (w zw. z art. 37g § 1 pkt. 3 oraz art. 114 § 1a ustawy o ustroju sądów powszechnych).
Ważne w aspekcie zrozumienia sprawy jest również przytoczone przez Biuro Legislacyjne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 maja 2014 r. w sprawie sygn. U 9/13, gdzie Trybunał wskazał, że „(…) dostrzega wagę zarzutu naruszenia przez zakwestionowany przepis zasady podziału i równowagi władz oraz zasady odrębności władzy sądowniczej (art. 10 ust. 1, art. 173 Konstytucji), a także zasady niezawisłości sędziowskiej (art. 178 ust. 1), w zakresie, w jakim przepis ten przyznaje Ministrowi Sprawiedliwości kompetencję do żądania akt sądowych, a szczególności do zakończenia rozpoznawania sprawy przez sąd.
Moim zdaniem Biuro Legislacyjne idealnie uchwyciło problem regulacji, a potwierdza to podsumowanie zagadnienia w jednym pytaniu „czy w świetle pozostałych kompetencji przyznanych Ministrowi Sprawiedliwości (np. możliwości żądania od prezesa sądu apelacyjnego przedstawienia, we wskazanym terminie, informacji lub dokumentów dotyczących wykonywania obowiązków nadzorczych), a jeszcze bardziej – wobec powierzenia prezesom sądów sprawowania wewnętrznego nadzoru administracyjnego nad działalnością sądów i wyposażenia ich w niezbędne do tego narzędzia konieczne jest, by Minister mógł zapoznawać się z aktami sądowymi, w których niejednokrotnie faktycznie zgromadzone są dane wrażliwe?„
Negatywnie o przedstawionych zmianach wypowiedział się również Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. W piśmie z dnia 27 stycznia 2015 r. Andrzej Lewiński wskazał, że pomimo zmian dotyczących danych osobowych, GIODO został pominięty w procesie konsultacji nad pracami legislacyjnymi. GIODO zauważa, że rządowe konsultacje w zakresie zmian w ustawie dotyczyły innego zakresu i co więcej wobec projektu wniesionego do Laski Marszałkowskiej jako druk sejmowy nr 2680 wprowadzono kolejne zmiany, a GIODO został pominięty w ich opiniowaniu. Ponadto zdaniem GIODO unormowanie art. 175a § 3 jest wadliwe i „wysoce kontrowersyjne”.
Starałem się przedstawić pełny obraz problemów natury prawnej dotyczący uchwalonych zmian. Każdemu kto zapozna się z treścią wpisu pozostawiam miejsce na osobistą refleksję dotyczącą możliwości wykorzystywania uprawnień jakie otrzymać ma Minister Sprawiedliwości.
Na koniec dodam, że Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia w związku z uchwaloną ustawą skierowało list otwarty do Prezydenta Bronisława Komorowskiego z prośbą o skorzystanie z prawa weta wobec ustawy. Stowarzyszenie określiło wprowadzenie zmian jako „przejaw braku rozmowy i wspólnego poszukiwania rozwiązań” i „zaprzeczeniem Pana Prezydenta wizji kształtu sądownictwa w Polsce oraz stanowi zagrożenie dla obywateli”.
Dla pełnego obrazu zalecam zapoznanie się także z podanymi poniżej źródłami.
Więcej:
– pismo GIODO z dn. 27 stycznia 2015 r. w sprawie zmiany ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych
– komentarz Fundacji Panoptykon
– list otwarty do Prezydenta RP skierowany przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia