Ochrona danych osobowych w firmie i szkolenia ABI
Czy każdy może być „szeryfem” na drodze?

Czy każdy może być „szeryfem” na drodze?

shutterstock_26597920

O kwestiach związanych z materiałami pochodzącymi z kamer monitoringu informowaliśmy już w „Podgląd z kamer w kablówce narusza prywatność. Zagadnienia tzw. monitoringu wizyjnego nie różnią się zasadniczo w kwestiach formalnych od zagadnień związanych z nagrywaniem obrazów za pomocą kamer przenośnych, zamontowanych w pojazdach.  Można stwierdzić, że skala zjawiska nagrywania i następnie udostępniania przez kierowców tak zdobytych materiałów  jest coraz większa.

Nagrywanie poruszania się pojazdu w czasie rzeczywistym stało się w Polsce bardzo popularne. W Europie zjawisko to zostało najpierw spopularyzowane w Rosji i na Ukrainie. Przyczyną sukcesu kamer samochodowych były w szczególności sytuacje wymuszania przez kierowców i pieszych na innych użytkownikach dróg zapłaty roszczeń pieniężnych w związku ze zdarzeniami drogowymi takimi jak stłuczki, potrącenia i in. Sytuacja stała się tak absurdalna, że kierowcy zabezpieczali się na wypadek upozorowanego zdarzenia montując kamerę.

W Polsce kamer w pojazdach używa coraz większa liczba kierowców samochodów osobowych, ciężarowych czy również motocyklistów. Rozwiązanie to jest przydatnym narzędziem do uzyskania wiarygodnego dowodu w przypadku konieczności odtworzenia przebiegu zdarzenia drogowego, w postaci wypadku czy kolizji.  Nagranie z kamery w niektórych sytuacjach może również pozwolić na jednoznaczne określenie sprawcy wykroczenia czy przestępstwa.

Kwestia  wykorzystania takich materiałów na użytek postępowania  mandatowego czy przygotowawczego jest oczywista, problem pojawia się, gdy zebrane nagrania służą do napiętnowania niewłaściwych i niepożądanych zachowań na drodze np. poprzez umieszczenie filmu z kamery w Internecie.

Należy pamiętać, że materiał zgromadzony przez rejestrator zawiera zazwyczaj dane osobowe. Na podstawie nagrania da się powiązać np. numer rejestracyjny nagrywanego pojazdu z osobą kierowcy lub jednoznacznie zidentyfikować znajdującej się na nagraniu osoby. Problem natury prawnej polega na tym, że posiadacz nagrania nie może dowolnie udostępniać nagrań przy pomocy których da się zidentyfikować określoną osobę. Jeżeli mamy potrzebę upublicznienia materiału to przed udostępnieniem powinien być on odpowiednio przygotowany. Dotyczy to w szczególności uniemożliwienia odczytu treści, które  pozwalałyby na identyfikację konkretnej osoby.

Marcin Kaleta

Prezes Zarządu